Już w najbliższy piątek, o godz. 18.00, w bibliotece odbędzie się wernisaż wystawy prac Zygmunta Kaczmarka "Oborniki dawnej i dziś". Będzie to trzecia wystawa artysty prezentowana w murach Biblioteki Publicznej w Obornikach.
Pierwsza
odbyła się w 2015 r. z okazji 20-lecia pracy twórczej. Kolejna miała
miejsce w 2019 r. i przygotowana była wspólnie z Marią Kasperczak, Ewą
Sundmann-Stroińską i, nieżyjącym już, Stanisławem Kolanusem.
Zygmunt
Kaczmarek początkowo fascynował się malarstwem olejnym, a następnie
przeszedł do malowania akwarelami. Jak podkreśla sam artysta -
"Malowanie olejami ma swoje zalety, ale też i wady: niezbyt przyjemne zapachy rozpuszczalników, długi czas schnięcia i duże rozmiary. Akwarelami maluje się
szybciej, nie mają zapachu, nie zajmują dużo miejsca, ale
wymagają dużej precyzji i dokładności, bo nie znoszą błędów,
których nie można w żaden sposób poprawić."
szybciej, nie mają zapachu, nie zajmują dużo miejsca, ale
wymagają dużej precyzji i dokładności, bo nie znoszą błędów,
których nie można w żaden sposób poprawić."
Na
tę zmianę duży wpływ miały dwie książki: Michała Suffczyńskiego
„Akwarele - natura i architektura Polski” oraz Billy Showell „Botanical
painting in watercolour”. Dzięki nim poznał „inne” sposoby malowania
akwarelami.
Inspiracją
do przygotowania wystawy "Oborniki dawniej i dziś" było zbliżające się
święto naszego miasta, tradycyjnie obchodzone w czerwcu.
Prace
są wynikiem fascynacji artysty niedocenianą architekturą Obornik z
początku XX wieku oraz jej zmianami w ciągu następnych lat. Do wystawy
dołączył się rodzinny fotograf Andrzej Żmudzki, który przedstawia dwie
ze swoich prac.
Wystawę będzie można oglądać w holu biblioteki do 31 sierpnia 2023 r.