"Z Nowym Rokiem, nowym krokiem". Czy jakoś tak. Ale jeśli coś jest dobre, to chyba nie warto tego zmieniać. Tak jest z naszym DKK - formuła pozostaje stała, tylko książka co miesiąc inna (i ciasto do kawy;) Wczoraj omawiałyśmy pierwszą część dyptyku "Makowa spódnica" Zofii Mąkosy. Autorka zaskarbiła sobie sympatię większości klubowiczek trylogią o wendyjskiej winnicy. Teraz też nas nie rozczarowała.
Podziwiamy osadzenie fabuły w codziennych realiach XVII wieku, wyraziste postacie i intrygujące wątki. Kilka zagadek pozostało do rozwiązania, ale liczymy, że wszystko wyjaśni się w drugim tomie, o którym będziemy dyskutować na następnym spotkaniu (28 lutego).Zapraszamy!