Ciocia Jadzia była już Rzymie, w Rio, a nawet w Transylwanii. I każda z tych podróży wiele ją nauczyła. Podczas spotkania z czytelnikami w Domu Kultury w Objezierzu opowiedziała perypetie swojej bohaterki w każdym z tych zakątków świata.
Przekonywała także, że świat jest piękny i ciekawy i że warto go odkrywać, a że przy tym zdarzyć się może dosłownie wszystko cóż… przynajmniej będzie potem co opowiadać. Eliza Piotrowska pytała także czytelników o to, jakie powinny być kolejne kierunki podróży cioci Jadzi.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.